czwartek, lipca 04, 2013

Nie chcę zbawiać Świata

Adam Nowak i Raz Dwa Trzy i ich płyta "Trudno nie wierzyć w nic" i utwory w tym albumie... zakochałam się w ich słowach, w muzyce też. Słowa jednak ryją w mojej psychice i we mnie od środka w głowie i w sercu. Nawracają mnie na drogę prawdy, takiej prawdy osobistej. Wielkie słowa? Może, ale utwory z tej płyty powalają mnie, a może napisali ją właśnie dla mnie??? tak, tak to czuję...
Nadzieja to plan
on ziści się nam
przydarzy się na pewno się zdarzy
więc uwierz za dwóch
ty i twój duch
z nadzieją wam będzie do twarzy
więc uwierz za dwóch
ty i twój duch
z nadzieją jest bardziej do twarzy

słucham w samochodzie na bieżąco, a właściwie to właśnie te słowa utrzymują mnie w takim stanie, w jakim jestem, ale czuję, że granica to cienka nić. Coraz częściej jestem poirytowana złośnica, a to oznacza, że zaczyna się miarka przebierać, że w pewnym momencie zagalopowałam się, że tracę kontrolę :( !


oto jest czas
on zmienić ma nas
to czas który ma nas zmienić
nim zgadniesz jak
przeoczysz znak
ten znak co jest źródłem nadziei
nim zgadniesz jak
przeoczysz znak
ten znak co jest źródłem nadziei

....nie, nie, nie chcę przeoczyć, więc.... muszę zwolnić, w tym pędzie na pewno przeoczę znak nie jeden, lecz moja wiara się tli, ba... skąd ja ją biorę? I jeszcze jedno, nie wiem co gorsze, głupi cel, czy brak celu, bo przez ten pęd, mój cel zaczyna się rozmywać, a ja nie mogę do tego dopuścić... NIE!

niech wiara się tli
dodając ci sił
by na nic nie było za późno
lecz traci swój sens
gdy głupi masz cel
i góry przenosisz na próżno
lecz traci swój sens
gdy głupi masz cel
i góry przenosisz na próżno

Ot kocham płytę raz dwa trzy "Trudno nie wierzyć w nic", kolejny ich utwór to: nazywaj rzeczy o imieniu... o niej i moich refleksjach w następnym poście.

Dobranoc u mnie już 23:45

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz