Mam na imię Teresa a mój znak z podwójnej astrologi to byk-tygrys, ot i to mówi o mnie wszystko. Uwielbiam włóczęgi, samotne, ale nie tylko. Lubię jeździć wszędzie, wybieram raczej góry niż miasta, raczej małe wioski niż ogromne i ludne metropolie, raczej rower niż samochód, i raczej Land Rovera niż jakikolwiek inny samochód, raczej ludzi zwykłych i wesołych, niż ważnych i smutasów, raczej Rumunię i Ukrainę no i Polskę, niż inne kraje. Gdy jadę samochodem to autostopowiczów zabieram zawsze.
Mam kilku, ale sprawdzonych przyjaciół, mam kilka autorytetów, nie znam żadnych ideałów, przepadam za moimi chrześniakami, uwielbiam moje zwierzaki Tiję, Drania i Maciusia, nie znoszę anonimów zaczepiających mnie na gg (więc lepiej od razu się przedstawiaj! i to samo dotyczy skypa). Wszystkim polecam pocztę gmail. Lubię smaki, zapachy, dotyk, ba bardzo wyczulone mam wszelkie zmysły, ale oprócz zmysłu słuchu. Lepiej żebym nie śpiewała, śpiewam tylko w samochodzie ... gdy jadę sama! i kiepsko też jest u mnie z poczuciem rytmu, ale tańczyć lubię, lubię też belly dance, dlatego też, kiedy tylko mogę, uczęszczam na zajęcia w Shivie w Tarnowie. oj to się rozpisałam :) ... aha i lubię wyjazdy na narty (zarówno zjazdowe jak i biegowe) :) a tak na poważnie lubię wszystko co sprawia, że bardziej i mocniej żyję!
Nie wytrzymałam i dopisałam ;) jak chcesz to czytaj:
Nie wytrzymałam i dopisałam ;) jak chcesz to czytaj:
Lubię tyle rzeczy, że gdy chcę je wymienić to nie pamiętam wszystkich,
zaczęłam więc je spisywać.
Zapytasz po co jest mi ta lista potrzebna?
A więc potrzebna,
aby w chwilach gdy jest mi smutno,
gdy coś nie wyjdzie,
gdy w szarówce rzeczywistości ulatują gdzieś marzenia,
zaczerpnąć siły i motywacji.
Trzymam tą listę na czarną godzinę,
na wszelki wypadek,
a może dla potomnych ;) jako swoisty spadek.
Trzymam również dla tych,
którzy chcieliby mnie poznać,
może polubić, może zrozumieć,
może popatrzeć "innymi oczami" z "innej strony",
może "tej lepszej" a może "po prostu innej".
Wiem jednak jedno, czytanie tej listy co jakiś czas sprawia mi przyjemność,
kolorowe obrazy przetaczają się wtedy przed moimi oczami,
a w głowie słyszę muzykę,
czuję zapachy lata,
świeżo skoszonej trawy,
niezapomniane lasy Rumuni i kolorowe widoki z Ukrainy.
LISTA:
* Ukraina
* Rumunia
* Land Rover w kolorze wojskowej zieleni
* gotować i piec (chociaż po amatorsku)
* wyjście z dziećmi na imprezy
* fitness
* jazdę na rowerze
* uczucie zmęczenia na wysokiej górze po długiej wędrówce
* jazdę na nartach
* taniec
* muzykę ukraińską
* słodkie winko
* przyroda, roślinki, liście i kwiaty
* dotyk ciepłej prawdziwej wełny
* moje zwierzaki - Tija i Rozbójnik zwany "Draniem" oraz Maciuś
* zapach róży
* zapach starych książek
* zapach wanilii
* truskawki w każdej postaci
* placki ziemniaczane
* Ciorba de burta
* zielona herbata
* Petit Beurre z dżemem albo marmoladą
* książkę "Z powrotem" Zbigniewa Batko
* księżyc i gwiazdy
* osiołki :D
* poplątane ścieżki
* plany bez dróg i drogi bez odpowiedniczek w planach ;)
* kompasy zawsze wskazujące na wschód i południowy wschód :)
* kuchenki gazowe i garnki z cienkim dnem (a ty czytaczu myśl o co mi chodzi :P)
* strażaków OSP i informatyków czasami
* zdjęcia
* wzór moro
* moich chrześniaków
* włóczykijostwo
* jazdę przed siebie
* rudy kolor włosów
* narty biegowe
* piwko kontrolowane w przyjaciela towarzystwie
* pizzę wegetariana
* kolegę jeżdżącego na rowerze (bardzo)
* Michała i :D Yatta!
* wiosła i Pana Andrzeja
*
* wiosła i Pana Andrzeja
*
* cdn
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
