czwartek, czerwca 27, 2013

Land Rover w obiektywie

Robiąc zdjęcia a potem je przeglądając, tę samą historię przeżywa się kilka razy. Co najmniej jeden raz w moim życiu żałowałam, że mojego aparatu nie było ze mną. Poniżej zamieszczam fragment artykułu i link do niego, tj. artykuł o dwóch rzeczach, które mnie wessały z całą mocą, tj. fotografia (czas przeszły i teraźniejszy niedokonany, gdyż mojego wymarzonego aparatu jeszcze nie mam) oraz Land Rover Discovery i niestety w tym samym czasie muszę o nim pomyśleć, ... ale przyszłość należy do mnie. Tym czasem zapraszam do przeczytania  poniższego artykułu o fotografii oraz oglądnięcia zdjęć...
Polecam gdyż jest super dla tych co się szkolą w fotografii, ale również dla tych, którzy nie lubią czytać, ale lubią oglądać zdjęcia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz