niedziela, marca 25, 2012

Nawet zuchwałe przedsięwzięcie

Zdj. Jubileusz X-lecia twórczości uczniów z PSP nr1 w Dąbrowie Tarnowskiej
grupowe zdjęcie pamiątkowe
Fot. Gabrysia Ujek
Anna P. zaprosiła mnie na spotkanie z poezją dzieci z PSP nr 1 w Dąbrowie Tarnowskiej, tworzoną przez ostatnie 10 lat. Nawiasem mówiąc spotkanie to organizowała moja siostra Bogusia. Na początku przed siostrą nie zdradzałam się z tym, gdyż miała to być dla niej niespodzianka. Niestety nie udało się, gdyż inne plany zawodowe uniemożliwiły mi przybycie. Przebieg spotkania znam więc tylko z relacji obecnych na nim osób i z filmików zamieszczonych przez Kurier Dąbrowski.
Bardzo chciałam tam być, gdyż wiem ile czasu, serca i zaangażowania Bogusia wkładała wraz z dziećmi w przygotowywanie i prowadzenie tego projektu.

Fot. Gabrysia Ujek

Fot. Gabrysia Ujek
 Co rok nowe wiersze, opowiadania, nowa książka. Co rusz nowe emaile od dzieci z wierszami i legendami. Tutaj chciałabym zacytować słowa mgr Janusza Lech, który w "Słowie nie tylko wstępnym" napisał "(...) Odważne to zadanie pisać poezję w czasach niepoetyckich. Można rzec nawet, że jest to bardzo "zuchwałe" przedsięwzięcie".  W rocznicowym wydaniu "10 lat lekkiego pióra i lotnych myśli" moja siostra Bogusia napisała "Publikacja ta jest świetnym dowodem na to, że dzieci dużo mogą i chcą. Wystarczy tylko podsunąć im pomysł, delikatnie poprowadzić, wspierać, a efekty są rewelacyjne." Czytając to wydanie, oglądając filmiki ze spotkania nie sposób przyznać racji. Zapraszam do oglądnięcia :D



Trzy wiersze z tych, które zrobiły na mnie szczególne wrażenie, poprzez podobieństwo do mojego pojęcia  życia, przyjaźni, miłości? te wiersze to...
***
Carpe Diem, kocham słowa te.
Chwytaj dzień! Chwytaj dzień!
Chwytaj...

Cieszę się tym dniem,
bo na świecie takich mało.
Więc łapię powietrza
ile tylko by się dało.

Uwielbiam soczyste owoce,
które rosną całe noce,
chwytam nowy dzień
i nie jestem jak ten leń.

Nigdy nie boję się mówić szczerze,
chociaż wrogów nie brakuje,
zawsze żyję w wierze,
że przyjaźń dobrze smakuje.

Często się uśmiecham,
nawet, gdy jestem smutny.
Bo uśmiech łagodzi żale
i nie ma się ich wcale.

Więc Carpe - Chwytaj!
Diem - Dzień!
Chwytaj każdy dzień...

/Jakub Kawa 2011/

***

Marzenia

Marzenia -
promyk słońca
Marzenia -
kropla wody na pustyni
Marzenia -
las na pustkowiu
Marzenia są tą częścią mnie
Której już nikt nie zdoła mi zabrać.

/Oliwia Fido 2011/

***

Rodzina moich marzeń
to siła,
tradycje,
dobro i uczciwość.

Rodzice to nauczyciele tego
jak kochać,
upiec ciasto,
i jeździć na rowerze.

Rodzina
to bezpieczny raj
i budowniczy charakteru.
Mojego.

/Mikołaj Osak/

A teraz czuję niedosyt, niedosyt okrutny, gdyż chciałabym zamieścić ich więcej i choć jedną legendę, wiem jednak, że nie przepiszę, nie zacytuję wszystkich. Zachęcałam moją siostrę, aby stworzyła stronę/bloga z wierszami i legendami jej uczniów, ale.... zobaczymy. Mam nadzieję, że po papierowych wydawnictwach doczekam się również poetyckiego bloga :) i zachęcam... bądźcie zuchwali! ...piszcie wiersze!

Bogusiu siostrzyczko BRAWO!
i cieszę się, że byłaś również moją polonistką :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz