sobota, października 30, 2010

Balony zamiast znicza

Przed Cmentarzem Kule w Częstochowie, jak co roku fascynują mnie sprzedawane tam balony. Akurat z tym Świętem tak mi jakoś zgrzytają. Myślę sobie tak, że jak jeszcze kilka lat  minie to staną się tradycją ... hmm tak sobie jeszcze myślę ... może nawet zaczną je ludzie kupować i wsadzać w doniczki przy grobach zamiast kwiatów? Ba ... tylko czy to do nas Polaków, do naszej mentalności pasuje? sądzę, że jednak nie.

Fot. Temawa

Biorąc przykład z innych krajów, nie wszystkie cmentarze są smutne, tak jak na ten przykład "Wesoły cmentarz" w Săpînţă - Rumunia. 
"W kronice cmentarza ktoś napisał: Rumunii umierają ze śmiechem. Trudno tu, w Săpînţa, nie zgodzić się z tym przekonaniem. Skąd jednak mógł się narodzić ten zadziwiający spokój i brak lęku przed śmiercią? Nie możemy ukryć, iż zadziwia nas nastrój "Wesołego Cmentarza". Miejsce pochówku, które przemawia poprzez Barwę, Obraz i Tekst. Zadziwiające, iż w tych prostych, malowanych i rzeźbionych opowieściach o ludzkim życiu i śmierci nie ma strachu. Uderza spokój, nostalgia i ... wiele pogody ducha" (źródło cytatu z art. na stronie http://www.tpr.pl)
zdj. ze strony www.tpr.pl

zdj. ze strony www.tpr.pl
Zachęcam do zaglądnięcia na stronę Towarzystwa Polsko-Rumuńskiego w Krakowie i przeczytania artykułu Ewy Kocój i Anny Niedźwiedź, którego cytat zamieściłam powyżej. Nie byłam osobiście w tym miejscu, ja wybrałam góry.

Udostępnij


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz