Pracoholizm i ja
W szponach jestem
i wyrwać się muszę,
i wyrwać się muszę,
chcę i pragnę,
i dokonam tego
i dokonam tego
uwolnię czarownicę
drzemiącą we mnie
drzemiącą?
oj nie, ona czeka
przebiera nogami
i zerka przez szczeliny
gotuje się do skoku
drzemiącą we mnie
drzemiącą?
oj nie, ona czeka
przebiera nogami
i zerka przez szczeliny
gotuje się do skoku
ostrzy pazury
i miotła już gotowa
czas na odlot
w Świat
i miotła już gotowa
czas na odlot
w Świat
ryzyko = szansa
więc ryzykować trzeba
więc ryzykować trzeba
szum myśli
zagłusza
rozsądek
rozsądek
tak, właśnie tak
chcę zburzyć rytm dnia!
Temawa, DT 03.11.2013
Nie umiem już nawet wierszydeł pisać, rym gubi się, a krzyk i obrona przez rezygnacją przemawia przeze mnie. Coś zmienić bardzo chcę koniecznie i marzę wciąż. O czym teraz? ...o zwykłej rzeczy, o wycieczce w las, w góry choćby niewielkie, w widok drzew zanurzyć się. W samotny spacer wybrać się, i nie myśleć, a raczej właśnie przemyśleć, ale tak dogłębnie, nie w biegu w trakcie jazdy samochodem do pracy, czy do domu. Ciągle ktoś, coś ode mnie chce, a ja nie nadążam, spóźniam się już i zawalam. Chcę poczuć siebie, w ciszy pobyć, zostawić telefon wyłączony zupełnie, nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma... nie...
Czarownika z Portobello, Paulo Coelho, natchnęła mnie cytatem: Zamiast w sztuczny sposób spalać kalorie, spróbujcie przemienić je w energię konieczną do walki o marzenia. A ja mam ich pod dostatkiem, no a mam też plan nabrać kondycji i wydolności przed sezonem narciarskim.
Planuję więc... wycieczkę niedaleką, tak na dwa dni z okolice Gorlic, w kierunku Magury Małastowskiej.Nie gniewajcie się, chcę być wtedy sama... nie zapraszam!

![]() |
Schronisko na Magurze Małastowskiej zimą Fot. Temawa |
Brakuje mi takich wyborów.... który tym razem szlak wybrać :D Fot. Temawa |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz