czwartek, grudnia 01, 2011

Strzępki z życia

Strzępki z życia
(życie po omacku)



Wierszydło
zbiera
ulotne myśli sępy
krążące
nad moim snem

i tylko pęd i działanie
...a hamulce?
gdzież one?


Życie trwa dopóki
nad ranem budzę się
do nowego dnia
który niesie mi
dary z mgły
i biorę je
a one
przez dłonie  
dziurawe
uciekają
jak woda
którą
gdy piję z źródła
chłód wody cieszy
daje orzeźwienie
przyjemność
i znika w piasku

Tak trwam
przez pęd
który
ładuje akumulatory
od ciebie biorę
dar - mgłę
czuję cię przez nią
całuję
przytulam
lecz nie widzę
co za tobą
co za nią
co wyłoni się z niej...
Temawa, DT 1 grudnia 2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz