środa, grudnia 22, 2010

Land Rover w obiektywie

Robiąc zdjęcia a potem je przeglądając, tę samą historię przeżywa się kilka razy. Co najmniej jeden raz w moim życiu żałowałam, że mojego aparatu nie było ze mną. Poniżej zamieszczam fragment artykułu i link do niego. Jest to artykuł o dwóch rzeczach, które mnie wessały z całą mocą, tj. fotografia (czas przeszły i teraźniejszy niedokonany, gdyż mojego wymarzonego aparatu jeszcze nie mam) oraz Land Rover Discovery i niestety w tym samym czasie muszę o nim pomyśleć, ... ale przyszłość należy do mnie. Tym czasem zapraszam do przeczytania  poniższego artykułu o fotografii oraz oglądnięcia zdjęć...
Poniżej zamieszczam również zdjęcie idealnie pasujące go powyższego opisu, jak również całości artykułu "Wiele obiektywów - różne historie: off-road". Polecam, gdyż jest super, zarówno dla tych co się szkolą w fotografii, ale również dla tych, którzy nie lubią czytać, ale wyłącznie oglądać zdjęcia.
Fot. Karolina Łukaszewicz
zdjęcie z albumu Picasa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz