poniedziałek, czerwca 27, 2005



Na fali snów, pod drzewem mym
marzę na jawie wciąż
jesteś w nich Ty i zapach Twój
i milion miłych wspomnień,
kojarzę wciąż chwile i dni,
i ludzi, i uśmiechy
i czasem łzy kojarzę też
kapiące spod powieki,
i nie mam już nadziei tej
co kiedyś wiecznie żyła
w tym sercu mym co wiele
już kochało i ... nienawidziło
lecz teraz chcę powiedzieć mu,
że tamten czas już minął
i nadszedł czas na nowe dni
i kolejne nawarzone "piwo"!

Temawa
 /Poland, 2005-06-27/

Udostępnij

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz